Oaza nie kończy się na młodzieży. Dziś dzień skupienia w diecezjalnym Centrum Ruchu Światło-Życie przeżywali dorośli. Na ulicę Obywatelską dotarły osoby zgromadzone w Oazie Dorosłych z całej diecezji, niektórzy całymi rodzinami. – W ciągu roku formujemy się w małych grupach i nie mamy możliwości, by spotkać się w większym gronie. Tutaj mamy okazję zobaczyć, że nie jesteśmy samotną wyspą, ale częścią Kościoła – mówi Karolina Sinkiewicz, animatorka odpowiedzialna za oazę dorosłych w naszej diecezji.
Spotkanie rozpoczęło się zawiązaniem wspólnoty oraz krótką konferencją ks. Tomasza Sałatki. – Tematem była posługa człowieka w Kościele, do której każdy z nas jest powołany – przypomina ks. Tomasz, moderator ds. formacji rodzin i dorosłych w diakonii liturgicznej. – Należy jednak przy tym pamiętać, że nasza formacja w człowieczeństwie trwa przez całe życie. Nie jest to proces, który kończy się w pewnym momencie – dodaje.
Uczestnicy dnia skupienia również dostrzegają tę potrzebę, a w tym pomagają im comiesięczne spotkania Oazy Dorosłych. – Jak ktoś skosztuje tej wody, to później będzie potrzebował pić przez całe życie – mówi Sebastian Górski, który do tej gałęzi Ruchu Światło-Życie należy już od 10 lat.
Po konferencji była okazja do osobistej modlitwy podczas Namiotu Spotkania i wspólnotowej na Eucharystii. Wszystko zakończyła agapa.
Tekst: Wiktoria Dmytruk, Weronika i Monika Maryniaczyk, Piotrek Michalski, Adam Krzewiński
Fot. Wiktoria Dmytruk
Zdjęcia z tego wydarzenia: https://photos.app.goo.gl/yhnT0RHHeeDqorAG2